Śmierć - ponowne narodzenie...
Pozostała mi już tylko jedna,
Jedyna, która na mnie czeka.
Nic już mnie nie trzyma tu,
Tutaj na tym dającym ból świecie....
Pragnę się z nią spotkać szybko,
Szybciej niż mi to pisane.
Wiem, że jest mi wierna,
Wierniejsza niż ktokolwiek tutaj....
Na dźwięk jej imienia wielu się boi,
Bać się, mam bać się swego zbawienia?
Chce się przy niej na nowo urodzić,
Urodzinami jedynymi w swoim rodzaju...
Wiem, że z nią będzie mi najlepiej,
Lepiej mi tu z nikim nie będzie.
Śmierć - przybądź po mnie szybko,
Szybciej niż ona mnie odrzuciła...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.