Smoleńska droga krzyżowa

Trzeba wierzyć w Boga , tylko tyle na pozostaje.
Pozdrawiam serdecznie.

Wyraziłaś swoje zdanie i wielu innych.
Ze zdrówkiem, czekam na cud, wynalezienia lekarstwa
już piąty rok.
Pozdrawiam serdecznie:)

I znowu Jantarski jak już coś powiedział, to jak gołąb
na parapet.

JEZUSA DROGA - za ciebie.

Cierpiał Jezus
cierpiało ciało.
BO TAK WYPADAŁO !

I zwrotka druga, jest jak dno podłoża.

Bóg jest tu
gdzie ludzie Jest
Ludziom Brat
ojca swat.

Bez krzyża
człeka droga.
Jezus rzekł:
TO ODNOWA.

ZMARTWYCHWSTANIE JEST DLA LUDZI DOBRYCH, I NIE DZIELĄ
SIĘ ONI NA SĄD CZŁOWIECZY !

Sorry, że tak poleciałem poezją. Pozdrawiam.

To może zgadnij "co poeta miał na myśli"

Bez urazy za krytykę formy tego wierszyka. I co to
znaczy, że tak Ci wypada? Ale dlaczego nie
odpowiedziałaś na moje pytanie co do tego
zbeszczeszczonego grobu?

Jakiej urazy? Ja po prostu w ten sposób wyrażam swoje
zdanie. Tak mi wypada.

Jezus pod krzyżem upadał
bo tak wypada

Wypada np.ukłonić się komuś, albo zaprosić na
imieniny, ale żeby upadek Jezusa pod krzyżem nastąpił,
bo tak wypadało? O jakim zbeszczeszczonym grobie mowa:
Jezusa czy ofiar smoleńskiej katastrofy? Chyba jednak
autorka miała na myśli to drugie, w sytuacji gdy coraz
więcej grobów tych ofiar się rozkopuje dla
przeprowadzenia ekshumacji by stwierdzić co było
przyczyną ich śmierci. Bo może np. zpalenie płuc...?
A co do formy tego wierszyka, to niestety ale fatalna;
nieskładny styl, okropne rymy - bez urazy!

Piękny hołd oddałaś swoim wierszem Tym wyjątkowym
ludziom. Pozdrawiam:)

Chylę czoła..pięknie

Hmmm... Jezus krzyż dźwigał aby nas zbawić. Wiersz
wzbudza do refleksji. Cieplutko pozdrawiam