Smutek
Ile na świecie cierpienia
Ile wylanych łez
Tak często w chwili zwątpienia
Ocieram się o śmierć
Poproszę więc o nadzieję
Kilogram szczęścia, sen
Siły do życia choć szczyptę
By przetrwać kolejny dzień
Kiedyś to wszystko zwrócę
Oddam z nadwyżką wręcz
Bo gdy opuści mnie smutek
Powróci istnienia chęć
autor
The invisible
Dodano: 2012-06-27 10:11:16
Ten wiersz przeczytano 539 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
oby ten smutek jak najszybciej poszedł precz...
Już dobrze,prawda?Pozdrawiam słonecznie:)+++
dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam ciepło :)
Żyj i nie bój się żyć Katarzyno.
Żyj i nie bój się żyć Katarzyno.
Kiedy się smutkiem zaczyna grzeszyć,
potrzebny ktoś, kto pocieszy!
Pozdrawiam!
To ja przeganiam smutek a kysz, kysz..., uparty jest ,
więc czekać aż się sam wyniesie - strata czasu,
wypędzaj gościa więc już dziś.
Oby jak najszybciej ten smutek opuscil i wrocila chec
istnienia...chce sie powiedziec i zyczyc.Pozdrawiam
cieplutko:)