Smutne oczy
Patrzysz w moje oczy
i mówisz, że są smutne.
Łzy spływają po policzkach
jak srebne krople rosy.
Pytasz skąd tyle bólu
w tych źrenicach?
Są niebiesko - szare
jak pochmurne niebo.
Bystro spoglądają na każdego.
Inne nigdy nie będą.
Ból w nich głęboko siedzi,
czy kiedyś się to zmieni?
Komentarze (3)
Na pewno to się zmieni. W życiu każdego z nas musi
zagościć ból, po to by później zasmakować szczęścia.
Zmieni się na pewno jeśli sama o to zadbasz. Mówi się
pospolicie ,,każdy jest kowalem swego losu" Wszystko
przed tobą. Pomyśl jaki piękny jest świat, szkoda go
przesmucić. Jeszcze będziesz pisać radosne wiersze ,
tego ci życzę.
Boże, mam może makabryczną wyobraźnię, ale
wyobraziwszy sobie plewienie oczu, dostałam gęsiej
skórki. Poezja jest zmetaforyzowaną gałęzią
literatury, ale i ona powinna być przemyślana, a nie
nieść nas jak spłoszony kucyk...