Śniłam najpiękniejszy sen mego...
Śniłam najpiękniejszy sen mego życia
Miałam tylko dla siebie
Twoje serce..
Ciebie całego..
Twe ramiona
chroniące mnie przed cierpieniem..
Śniłam najpiękniejszy sen mego życia
To czego mogliśmy dotknąć – to..
był cały nasz wszechświat..
Twoje oczy
od tysiąca gwiazd
cenniejsze..
Śniłam najpiękniejszy sen mego życia
Wziąłeś mnie
za rękę,
prowadziłeś prosto
przed siebie
A ja..
ufałam Ci..
że to miejsce
w które mnie prowadzisz
będzie rajem..
bo zawsze raj
będzie tam
gdzie i Ty będziesz
ze mną..
Śniłam najpiękniejszy sen mego życia
Niebo było jak
piękny
błękitny atłas..
A słońce..
Słońce otulało nas
swoją gorącą
miłością..
Śniłam najpiękniejszy sen mego życia
Mogłam żyć
z Tobą
dla Ciebie
obok.. blisko..
Wstałam..
jak wstaje się co rano..
Obudziłam się
nie pamiętając
o czym śniłam
Usiadłam na krześle..
Za oknem
padało
niebo było zachmurzone
słońce przysłoniła
złowroga chmura
Jak dobrze
gdyby chmury przestały płakać
gdyby słońce zaczęło się uśmiechać
gdyby niebo odgoniło złe myśli
Przypomniał mi się mój sen..
Najpiękniejszy sen mego życia
Teraz
chcę
pragnę
marze żyć
tylko dla Ciebie..
Pogoda jak życie
zmienną jest..
Kiedyś wyjrzy słońce....
I zacznę żyć
jak w moim najpiękniejszym śnie..
Mam nadzieje, że.. sen stanie się życiem.. Pragne móc ofiarować komuś swoją miłość.. Mam nadzieje, że spotkam cie, bo już nie moge dłużej żyć bez Ciebie... Odnajdź mnie wreszcie... no...!! Twoja druga połówka...??
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.