Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

sonet wyrajony

O, polanowskie wzgórza niepojęte,
nienadszarpnięte zębem durnych czasów
kiedy się ścina wszystko co jest święte.

O, nieprzebrane z grzybów barwy lasu,
niewydeptane ścieżki po jeleniach,
niewyleżane polany atłasu.

Jeśli was czasem na inne zamieniam
nie płaczcie, przecież taka bywa miłość,
że przez tęsknotę kochanków docenia.

Gdyby się jednak nam kiedyś skończyło,
późną jesienią lub we wczesnym maju,
powrócę zawsze bo jak by to było;
Żeby zapomnieć tańce na ruczaju?
Żeby nie wrócić po śmierci do raju...

autor

z nick-ąd

Dodano: 2017-12-06 10:50:51
Ten wiersz przeczytano 529 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (11)

Elena Bo Elena Bo

jestem za Podobaniem :)

grusz-ela grusz-ela

Piękny! A przedostatnia - miód!
Pozdrawiam :)

Yulia Yulia

mnie również się podoba :)

magda* magda*

Piękny sonet wychwalający rodzinne strony.Pozdrawiam

AMOR1988 AMOR1988

Taki mniej sonetowy ten sonet, a może ja się mylę :)
A i tak nieważne, bo ten wiersz jest śliczny i mi się
podoba :)
Pozdrawiam :)

neplit123 neplit123

ciekawy wiersz pozdrawiam

krzemanka krzemanka

Pięknie wyrażona miłość do stron rodzinnych. Miłego
dnia:)

karl karl

wszyscy chcą do raju - po co?
Ja nieznaju
Pozdrawiam serdecznie

Zosiak Zosiak

"O, polanowkie" A nie - polanowskie?
:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »