Spacer
pomiędzy obłokiem – pomiędzy
promieniem
pomiędzy ruchem – pomiędzy
uśpieniem
pomiędzy kłamstwami i prawdy
złudzeniem
pomiędzy światłem i pomiędzy
cieniem
pomiędzy goryczą i słodkim
dotykiem
pomiędzy ciszą i pomiędzy
krzykiem
rzeźby parkowe w zachodzącym słońcu
gdy wszystko znika, one znikają na
końcu.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.