Spacer...
Miałem iść na spacer z Tobą,
Mieliśmy uśmiechać się, trzymać za ręce,
Promyki wiosennego słońca miały tańczyć,
na naszych twarzach.
Zieleń, która pokazuję się dookoła ,
śpiew ptaków, miały nam towarzyszyć
w tych wspólnych chwilach...
Miałem iść na spacer z Tobą...
Cóż szkoda, że nie przyszłaś...
I tak nic by z tego nie wyszło...
Spadł śnieg...
autor
rlpw
Dodano: 2009-03-24 20:44:04
Ten wiersz przeczytano 374 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Nie no ten jest świetny Panie bracie....
Tak masz racje wszystkiemu jest winien śnieg...Twój
spacer mhmmmmm szkoda że taki smutny...Pozdrawiam
Śnieg na zewnątrz? Śnieg w sercu?Często nadzieje
ulatniają się i zostaje czysty zawód doprawiony bólem,
dobrze to przedstawiłeś...
Jedno wychodzi z drugiego więc szkoda, że się nie
spełniło. I dziękuje.
Czego bardziej żałujesz? Śniegu zamiast zieleni czy
tego, że nie przyszła?
Dobrze mi się czyta Twój wiersz