Spacer u schylku lata
Popatrz mily to juz jesien
Konczy lato piekny wrzesien
A my nadal zakochani
Idziemy parku alejkami
Ty mnie mocno obejmujesz
I dyskretnie znow calujesz
Ja sie przytulam do ciebie
Ale milo isc przed siebie
Spojrz laweczka nasza stoi
Tylko chmurka niepokoi
Odpoczniemy tu oboje
Celebrujac szczescie swoje
Milosc wielka przyjemnoscia
Gdy kochamy z wzajemnoscia
Ona sama jest zaleta
Bez niej zycie to juz nie to
Komentarze (1)
milo poczytac wspomienia ktore jeszcze nie tak dawno
byly rzeczywistoscia