Spełnione marzenie
Sen spełnił się na jawie.
Z puszystych obłoków
Wylądowałam w miejscu
uroczym.
Ocean przywitał szumem
spienionych fal.
Po tafli bezkresnego błękitu
Migotały promienie słońca
aż po bezkresną dal.
W otchłani wody przeglądały się
dostojne, złociste góry.
Przytłaczał mnie ogrom
przestrzeni.
Czułam bezmiar beztroski.
Między górami przykucnęło
miasto.
Czuło się nieswojo,
jak intruz w królestwie
przyrody.
W naturalnym środowisku
w bezkrwawych łowach
upolowałam ku pamięci
afrykańskie zwierzęta.
Władcą wyprawy było słońce
i nieskażona egzotyczna
przyroda.
Byłam zauroczona pięknem.
Czas zatrzymałam w kadrach
filmu i zdjęciach.
W szare jesienne dni poprawiam
humor wspomnieniami.
Komentarze (11)
Piękno wspomnień niech rozjaśnia szarość dni. Dobrze,
że są jeszcze miejsca z nieskażoną przez człowieka
przyrodą.
PS Oglądam ostatnio na kanale, {bez planu) filmiki o
Haiti. Szok i niedowierzanie co się tam dzieje m.in.
ze śmieciami. I na ten moment innego wyjścia nie ma.
Z dużym podobaniem pozdrawiam serdecznie:)
Urocza podróż a wspomnienia na całe życie. Dobrego
wieczoru.
Ładnie opisane wspomnienia z podróży. Miłego
wieczoru:)
Wspaniała wierszowana pocztówka
i pamiątka, to prawda,
msz to jeden z najlepszych Twoich wierszy jakie
czytałam, Krysiu.
Tak nawiasem mówiąc przypomniałaś mi moją wycieczkę do
RPA, a Twoja kojarzy mi się z Kenią, którą chętnie też
bym zobaczyła.
Pozdrawiam serdecznie, z dużym podobaniem dla wiersza
:)
Wspomnienia rozweselaja i przypominaja o milych
chwilach.. :))
Wspaniały sen, wśród przyrody świadczy o tęsknocie za
przyrodą, teraz będzie kominek i marzenia.
Pozdrawiam serdecznie,
Miłego dnia
...
jesteś
jak zawsze tylko snem
widzę cię
wyraźniej
niż codzienność
...
absolutnie Krysiu na TAK
Szkoda, że moje sny nie chcą się spełniać...;)
Pozdrawiam
W wyobraźni może się zdarzyć wszystko :)
Pozdrawiam
Ekscytująca ta podróż z marzeń :)
Ja wybrałbtym inny kierunek, ale to mój problem :)
Pozdrawiam ciepło, Krysiu :)
piękna wycieczka i jest co wspominać oglądając
foldery.