Spotkania
J.- dziękuję...kocham Cię...
tajemnicą zakrapiane
kiścią namiętności
chowane głęboko
skrywane pod ubraniem
naszymi palcami odkrywane
gładkości doskonałej
jednolitej człowieczej barwy
ruchów ekspresji
płynność słów w dotyku
nic nie mówisz?
szepty zagłuszone
urywane na języku
spełnienie znajdują w kropli
co po gorącym licu spływa
słyszysz jej śpiewanie?
"odpocznij kochanie..."
autor
-hon
Dodano: 2005-07-07 13:06:00
Ten wiersz przeczytano 755 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.