SPOTKANIE...
,,Spytaj ją co czuje, gdy szminkę zmywa kroplą łzy... Spytaj, czy o czymś śni...''
Twoje oczy patrzyły na mnie...
Myślałeś o czymś...
Próbowałam wyczytać z twej twarzy
cokolwiek...
Byłeś zagadką... Tak trudną do
rozwiązania...
A może ja nie potrafiłam dostrzec klucza do
twych
uczuć?...
Coś mi mówiło, że jesteś niepewny...
Bałam się, że to ostatnie spotkanie...
Że jutro pęknie mi serce...
Strach nie pozwalał mówić...
Ogarniał całe ciało...
Tysiące myśli...
Cisza- która przerażała...
A może się uda...
Może zle myślę...
Może znajdziemy jeszcze coś
zwanego SZCZĘŚCIEM lub MIŁOŚCIĄ...
Komentarze (1)
Za to piękne wyznanie zostawiam plusika. Życzę
odnalezienia tej miłości, która rozpali serca i
uskrzydli. Pozdrawiam:)