Spotkanie

Chwil parę jednakowych
przez krótkie życie mi
minęło.

Jednakowa chwila za chwilą
dłużyły mi się godziny w
wieczność.

Myśli jednolite przesłoniły mi
soczysty blask szczęścia błękitu
błogiego.

Nagle w pociągu drzwi
trzask tchnienia duszy mej
nadał.

Wzrok mój niemrawy rzuciłem
Ciebie dostrzegając i dech mój
zamroziło.

Bezradność do czynu mnie popchnęła
i zgłodniały wzroku Twego się
rzuciłem.

Nie na Ciebie całą chodź nie przecze
ochotę ogromną miałem za rękę Cię
pochwycić.

Trzymać ją ciepłą doskonałą
w oczy Twe wpatrzony paść w
stagnacji.

Zapach Twój w zmysły me z impetem
uderzył z nóg mnie bezlitośnie
zwalając.

Resztkami sił, co aurą Twą
chłonięte, pomóc Tobie
zdołałem.

Padłem oczarowany, a serce me
jak młot kowalski z całej mocy
uderzało.

Ni tchu, ni szans wzroku oderwania
od Ciebie słynąłem na siedzenie
bezwiednie.

Uśmiech Twój w euforię całe ciało
zamienił me policzki niewinnie
zaczerwienił.

Miliony myśli kłębią pomysły
szalone by tylko poznać Ciebie
anioła.

Ruszyły kreatywności maszyny pełną
parą po to aby chodź jedną sekundę z Tobą
zdobyć.

Kilometry uciekały niczym sekundy ku
śmierci mnie nieuchronnie
zbliżając.

Nadarzyła się okazja znakomita
rzuciłem się w pogoń szaleńczą za
Tobą.

Kwiat mój w sobie tajemniczą wiadomość
skrywał co był istną nadziei
kwintesencją.

Zawołałem przerażony swą zuchwałością, a Ty
włosy swe ciemne zarzuciłaś tętno me
przyspieszając.

Słów szczerych paru, dech wyrzucić nie
pozwolił jednym tchnieniem zdanie proste:
Anioł !

Cóż rzec jeszcze mogę...

Ah oczy Twe...
...hipnotyzujące bursztyny,

włosy...
... słońca blaskiem,

usta...
...miodem płynące,

uśmiech...
... prosto - anielski,

gest...
... tak kobieco kojący,

Ah Ty ... wzdycham pochłonięty.

Cała Tyś Marzeniem ...

autor

Karol Kołodziej

Napisany: 2014-03-02 Dodano: 2014-03-02 20:27:02

Ten wiersz przeczytano 674 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie