SPOWIEDŹ
,,Nigdy nie oceniaj człowieka, bo nie wiesz przez jakie góry i doliny musiał on przejść, aby stać się tym kim jest...,,
Byłem elektrykiem z małym śrubokrętem,
związkowym przywódcą - nawet
prezydentem.
Wymiotłem komunę, powiał wiatr wolności,
to moja zasługa i ,,Solidarności,,.
A za te zasługi Nobla mi przyznali,
niektórzy z zazdrością na to spoglądali.
Gdy się pożegnałem z prezydenckim
stołkiem,
to teraz po latach chcą mnie nazwać
,,Bolkiem,,.
On to miał ,,kapować,, , kolegów
sprzedawać,
to dla mnie jest podłe i nieczysta
sprawa.
A Kiszczaka żona gdy została wdową,
w IPN-ie o mnie rzekła jakieś słowo.
Dała parę kartek, czyżby na mnie ,,kwity,,
,
,,gdzie diabeł nie może posyła kobity,,.
Zrobiła się draka, media mają temat,
a ja powiem tylko, że to wielka
,,ściema,,!
Agentem nie byłem, pieniędzy nie brałem,
nie pamiętam tego, czy coś podpisałem?
Czy ktoś obiektywnie zechce to ocenić,
przyjdzie nowa władza i historię zmieni?
Jan Siuda
/Na melodię ,,Krakowiaczek jeden...,,/
Komentarze (10)
Gorący, temat bieżący...
+ Pozdrawiam serdecznie
Z przyjemnością sobie pośpiewam tak zgrabnie ujęty
temat.
Pozdrawiam
Witam Pana Najdusie: Uwaga: Nick: A.G.H.U.i.J.T to
najnowsze wcielenie obywatela Kaniewskiego. Więc jak
powiadał mój fizyk: nie bądźcie zdziwieni;)
... "i historię zmienią?" :) dobre - bardzo ironiczne
- jakby się dało zmienić historię :)
pytania pozostają, ale zasmuca ta radość niektórych z
możliwości ,, dokopania '' innym. Pozdrawiam.
Oto jest pytanie... szacuneczek :)
ładnie opisane realia, jest wiele ważniejszych spraw w
państwie niż grzebanie w przeszłości,,,,pozdrawiam :)
Powinneś pisać teksty do piosenek na zamówienie i
czerpać z tego uczciwie wielkie korzyści. Dobry
wiersz, choć nie będę oceniał treści, ponieważ nie
zajmuje się polityką. Podoba mi się natomiast : Dała
parę kartek, czyżby na mnie ,,kwity,, ,
,,gdzie diabeł nie może posyła kobity,,. Pozdrawiam.
bo to nie jedna osoba ( obojętnie kim jest) obaliła
komunizm tylko miliony prostych ludzi ,którzy
uwierzyli w Solidarność , bez Bolka też byśmy
wygrali...
Taka jest obecna rzeczywistość. Ładnie to opisałeś .
Można poczytać i zaśpiewać. Pozdrawiam Janku.
Dobranoc.