Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

starcie z samą sobą

Wiem, że odchodzisz mamo.
Bo w życiu też istnieją pory roku, a Ty wybrałaś zimę. Nie. Ktoś wybrał za Ciebie. Nie miałaś z tym nic wspólnego oprócz paru łez
wylanych nad ostatnią wolą.
Dzisiaj wszystko mówi, że cieplejszy śnieg od chłodu wiatru.
Boję się. Ekstremalne chwile nawijają
mnie na słupek czasu. Torsje, strach, paraliż i nie wiem czemu jadłam.
Skończyłaś płakać. Poddajesz się.
Ja nie. Czekam. Wiem, że wrócisz jeszcze żywa. Dławię się. To co myślę nie ma sensu. Strukturalnie umarłaś. Po ludzku nie oddychasz.
Chcę być respiratorem, kochać, szaleć, śmiać się. Jak dawniej.
Dzisiaj powiedziano mi, że się nie nadaję. Przepraszam. Tak błagałam.
Uwierz. Mamo...
Pozioma kreska w źrenicy.To co zapamiętam na całe życie.

mamie...zawsze w mojej pamięci...

Dodano: 2005-09-24 13:50:08
Ten wiersz przeczytano 454 razy
Oddanych głosów: 11
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »