Stare drzewo
Stare drzewo rosło przy drodze.
Tak stało sobie na jednej nodze.
Myślało o czasach odległych,
O milości, przyjaźni i o poległych.
A było ich wielu,
Tych, którzy nie doszli do celu.
Bo jedni w drodze zwątpili
I do domu zawrócili,
Inni szli wytrwale
W piekielnym lata upale,
Aż droga się skończyła
I nienawiść ich zabiła.
Reszta sprytna była
I w drogę nie wyruszyła
Wiedzielim, że wygrać nie mogą
Z przeznaczeniem, losem
I piekielną przestrogą.
to dla tych, którym sie nie udało...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.