Stary materac
wyrzuciłam wysłużony materac
cichego świadka
poczętych z miłości ukrytych smutków
szorstkich słów wymownych gestów
bezsennych nocy z marzeniami o świcie
beznadziei żarliwych suplikacji
skrzętnie ukrytego zapachu ciała
pragnień wplecionych w materię
ramion pękniętej sprężyny
zimnego krótkiego żegnaj
ocierając samotną łzę
uśmiechnięta weszłam do domu
powoli cichło wycie
odjeżdżającej śmieciarki
autor
Donna
Dodano: 2015-04-30 14:36:16
Ten wiersz przeczytano 1936 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
wokół rekwizytu, tak wiele emocji, zaintrygował mnie
tytuł z pozoru mało poetycki... tylko z pozoru -
pozdrawiam :)
Zielona Dana milo cie widzieć w moich progach,
dziękuję i pozdrawiam.
Elka dziękuję za komentarz i czas poświęcony.
Pozdrawiam.
Grażynko dziękuję za pochwały. Zawsze z
wyrozumiałością i dobrym sercem umiesz docenić to moje
niezgrabne pisanie. Lubie jak do mnie przychodzisz.
Zycze miłego popołudnia i wieczoru.
Smutny i refleksyjny wiersz
pozdrawiam
Dobry,pomysłowy, z nutą nostalgii wiersz.
Pozdrawiam serdecznie Danusiu,
a poprzedni jeszcze lepszy:)
Miło jest Ciebie czytać.
Pomysłowo, fajnie o zakończeniu jakiegoś etapu życia.
Jasne, że tak Krzemanko, lecę poprawić. Dziękuję za
odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie.
Ciekawie o rozliczeniu się z przeszłością. Zastanawiam
się,
czy w drugim wersie nie powinno być
w dopełniaczu "cichego świadka"?
Miłego dnia.
Obywatel69 materac jak najbardziej trzeba było
wymienić. Z tym co minęło już nie tak łatwo idzie.
Pozdrawiam serdecznie
Iluminati, jak najbardziej porządki są potrzebne, jest
po nich czysto ale jakby puściej. Pozdrawiam, dziękuję
za odwiedziny.
Karmarg zgadzam od starego materaca tylko plecy
bolały, od wspomnień tez bolą. Pozdrawiam Cie bardzo
serdecznie.
Wymień na lepszy nowszy model, :)
Zrób porządek i śmiało patrz w przyszłość.
refleksyjnie ...zużyty to nawet nie żal wyrzucić:-)
pozdrawiam
hahahaha masz4, to nie materac, to silnik
odjeżdżającej śmieciarki.
Dziękuję Tobie i wszystkim gościom za wizytę.
Pozdrawiam.
Dobry. Czasami tęsknimy za wyrzuconymi rzeczami. One
tak długo nam służyły i te wspomnienia. Pozdrawiam.
JAk coś nie działa, to się wyrzuca i wymienia na
nowe/lepsze. Tylko dlaczego biegów nie umiał zmieniać
ten materac? tak mnie intryguje :)
Oddaje smutek.
+ Pozdrawiam (:-)}