Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Sto pięć lat naszego kościoła

Wiersz napisałam 5 lat temu, ale wydał mi się bardzo długi, więc go nie nadałam. Dzisiaj ośmieliłam się go wstawić.

Kiedy dusza tęskni, serce płacze, woła,
wtedy ludzie pragną wstąpić do kościoła.
Wyżalą się Bogu, o radę poproszą
i dłużej w swym sercu zgryzoty nie noszą.

Nie było kościoła, a dusza w potrzebie,
chce rozmowy z Bogiem, który mieszka w niebie.
Ślub trza wziąć w kościele, by żyć jak Bóg kazał,
odbyć spowiedź świętą, by Pan grzechy zmazał.

A gdy twe dzieciątka na świat przyleciały,
trzeba ochrzcić dzieci, jak matki kazały,
a potem Komunia i nasze dziateczki,
rączki poskładały, na główkach wianeczki.

A biedny emigrant, tylko o tym marzył,
te wszystkie Świętości w kraju swym zostawił.
W domu była bieda i kraj ciemiężony,
wyjechał „ za chlebem” bez dzieci i żony.

Emigranckie losy duszę przygniatały,
jego dusza i serce Jezusa szukały.
Maryi obrazek z kraju przywieziony,
nad łóżeczkiem dziecka został powieszony.

Nie jeden emigrant, często nie spał nocy,
klękał przed obrazem i żebrał pomocy.
- Dobry Boże pomóż, wesprzyj mnie biedaka,
Nie poradzę sobie. Moja dola taka.

Coraz bardziej tęsknisz, serce głośniej wola:
- przecież my nie mamy swojego kościoła,
naszego, polskiego, takiego jak w kraju,
o pięknym kościele myśli się zbierają.

- Zbudujemy kościół, wspólnymi siłami.
Wnet ludzie ochoczo stają z łopatami,
kopią fundamenty pod święty Dom Boży,
nie raz może głodni, często może chorzy.

Cencik do cencika, cegła do cegiełki,
buduje się kościół dumny, piękny, wielki,
i wznoszą się mury, piękne wieże wstają.
Co to za budowla ?- tubylcy pytają.

A to jest nasz kościół drogi, ukochany,
on przez emigrantów został zbudowany.
Tęsknota za krajem w sercach im pałała,
a miłość do Boga siłę im dawała.

Pamiętajmy o tych, co go budowali,
to ich dzieci, wnuki w pamiątce dostały.
Wielki Bóg im zapłać dla tych ludzi świętych,
co kopali ziemię pod kościelne fundamenty.

Kruszyli kamienie wielkimi młotami,
często stali w wodzie, oblani potami
i żyli nadzieją, że kościół powstanie
księża będą głosić niedzielne kazanie.

Tak mijały lata, jeden wiek już minął,
a nasz polski kościół swym pięknem zasłynął.
To tutaj Maryi pieśni zaśpiewamy,
to, co tutaj mamy bardzo doceniamy.

Doceńmy to bracia, kochajmy dom Boży,
niech miłość i wiarę ten kościółek mnoży.
Niech dzieci i starsi pieśni tu śpiewają
i tych budowniczych zawsze wspominają.

I ja też tu byłam i prosiłam Boga,
tutaj los mnie rzucił, emigrancka droga.
Po latach, gdy mocniej na nogach stawałam,
to za pomoc Bogu we łzach dziękowałam.

Święty Stanisławie parafii patronie,
dziś schylamy głowy, przed Tobą w pokłonie,
zostałeś patronem naszego kościoła.
dziękujemy Tobie, tak nam serce woła.

Podziękujmy księżom, co tu pracowali,
pionierskiego skarbu bardzo pilnowali.
To ich wszystkie prośby o świętą potrzebę,
na skrzydłach modlitwy uleciały w niebo.


Dodano: 2017-11-04 14:34:40
Ten wiersz przeczytano 1067 razy
Oddanych głosów: 50
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (57)

AMOR1988 AMOR1988

Piękny wiersz, super jest. Serdecznie pozdrawiam:)

Baba Jaga Baba Jaga

Bardzo piękny wiersz Broniu i dobrze,że tutaj
jest.Pozdrawiam serdecznie.:)

Leon.nela Leon.nela

są dobrzy parafianie i księża doskonali by w waszej
parafii tylko tacy bywali

blondynka8 blondynka8

Broniu dobrze, że wstawiłaś ten piękny wiersz, czytam
z wielką uwagą i brawo, powstał kościół, jest się z
czego cieszyć. Pozdrawiam cieplutko, spokojnej nocy,
słodkich snów_

marcepani marcepani

zacna rocznica i bardzo zacny wiersz, budowa kościoła
jest możliwa, gdy serc wiele o niego woła -
pragnienie, ofiara, modlitwa i czyn... pięknie o tym
piszesz - pozdrawiam Broniu.

promienSlonca promienSlonca

Przekazujesz te historie, z uczuciem, to sie czuje
Broniu, w Twoich slowach i emocji.
Pozdrawiam serdecznie.:)

grusz-ela grusz-ela

Piękna relacja o realizacji wielkiego przedsięwzięcia.

Doskonale wykonałaś ten temat, Broniu.
Brawo! :)

Iris& Iris&

Z przyjemnością przeczytałam...
Miłego wieczoru Broniu:)

BALUNA BALUNA

Piękne zjednoczenie na emigracji budową kościoła...aby
kultywować tradycję i wiarę w Boga.Pozdrawiam Broniu.

wojtek W wojtek W

Broniu tak ślicznie opisanej historyjki nie można w
kilku słowach utrwalić.Piękny przekaz.Pozdrawiam
serdecznie.

NiebieskaDama NiebieskaDama

wartościowy przekaz ....wiara nas zawsze pokrzepia tak
jak Twój wiersz,,moje uznanie....pozdrawiam

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Dziękuję za komentarze Mariuszu, Piwonio, karmag,
anna, Dziadek Norbert, Maja -Marc i Tobie Danusiu.
Serdezcznie pozdrawiam.

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Dziękuję serdecznie za miłe i wspierające mnie na
duchu Wasze komentarze. Prze 5 lat wahałam się, cz ten
wiersz wkleić, tylko dlatego,że jest długi. Ale
historia ma też jeden wiek. Pozdrawiam bardzo
serdecznie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »