Strach
Wiersz o tym, jak skutecznie potrafimy sobie coś wmówić.
Siedzę sama na mokrej trawie.
Krople deszczu odbijają się od mojej
twarzy...
Przechodzą mnie dreszcze...
Czy...ja drżę?
Nie...to wiart.
Oczy stają się coraz bardziej mokre.
Czy...ja płaczę?
Nie...to deszcz.
Krzyk przerażenia unosi się ponad pustą
przestrzenią...
Czy...to ja?
Nie...to tylko grom, który trafił w
pobliskie drzewo.
Obraz zmienia mi się przed oczami.
Czy...ja biegnę?
Nie...to tylko złudzenie.
Jestem w domu.
Czy... ja byłam na cmentarzu?
Nie...to był sen, tylko... dlaczego serce
tak mocno mi bije?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.