Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Strzał cudu

Słońce pojawiło się na samym szczycie.
Ja także się tam zjawiłam.
Roześmiana, pełna energii dziewica.
Maszerując w stronę lśniącej gwiazdy nie myślałam nad tym, co los może mi dać.
Co ja mogę ofiarować w zamian.
Po prostu szłam i trwałam.
Aż w końcu zdarzył się cud.
Nieosiągalny dla zwykłego człeka.
Porwał mnie w przestworza.
Wybił nad wszelkie cudy, myśląc, że coś tym osiągnie.
Nie stworzył niczego dla mnie, siebie sam ośmieszył, a jednak ja byłam tam.
Wirowałam wśród planet i gwiazdeczek.
Pełna nadziei na lepszą przyszłość...

Nie wiem dlaczego, ale nie przypadł mi do gustu ten wiersz. Napisałam go pod wpływem jakiś dziwnych emocji, które pulsowały we mnie któregoś dnia. I tyle z tego wyszło. Pozdrawiam czytających!

autor

KamilaO.

Dodano: 2006-11-23 19:11:50
Ten wiersz przeczytano 478 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Rozmarzony Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

leskie leskie

Zwykła euforia. Może być. Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »