Styczeń 2015
Bez życia, jak w letargu,
nagie szkielety drzew.
Wiatr gdzieś uciekł,
zamilkł wesoły śpiew.
Jak zły sen, czarny ptak
przeszyje tylko ciszę.
Szary zimowy dzień
i ta melancholia,
którą w duszy słyszę.
autor
AnnaX
Dodano: 2015-01-09 10:43:42
Ten wiersz przeczytano 1146 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Taki czas, nie napawa optymizmem, bo za oknem pucha,
ale biegnie jak szalony, tylko patrzeć jak znowu
zakwitną wiosną jabłonie. Uśmiechnij się Anno :))
może to styczeń tak nas nastraja,
ale każdy dzień do wiosny
przybliża
Pozdrawiam serdecznie
Oj ta zima, taka wietrzna i deszczowa w tym roku...
Szary obraz zimy ale taki niestety jest
pozdrawiam:)
Ciekawy obraz zimy. Pozdrawiam.
Bardzo dobra melancholia, pasująca do dzisiejszego
dnia.
Pozdrawiam.
Bardzo ciekawe pozdrawiam
Ciekawy obraz stycznia, u nas jeszcze z gołoledzią.
Pozdrawiam
bardzo ładna melancholia pozdrawiam:))
przed /i/ też raczej niepotrzebny ;)
jesienna melancholia zimą... :)
przecinki bym poprzestawiała z końca dwóch wersów - z
1. i dała po /Bez życia/ i po /sen/, zabierając
ptakowi ;) pozdrawiam
Ładnie przedstawiłaś obraz zimy. Miło było przeczytać.
Pozdrawiam:)
To te szaro-bure dni z halnym piszą melancholijne
strofy.
Przemyślałabym ostatni wers- może:
którą w duszy słyszę, albo która wiersze pisze