Suka
Chciałam ciebie bezwzględnie
Kopiując przeżyć namiastki
Oddech stawał się płytki
Podsuwał nabrzmiałe wargi.
Księżyc łuną jasności
Odkrywa co noc zakrywa
Spełnienia gorące zbyt nagłe
Błądziły dłońmi obiema.
Czystość umysłu nie przyszła
Zostały plamy rynsztoku
Nie kocham twojego głosu
Ani całego uroku.
Jak zwierzę oszalałe
Biegnące przed zatraceniem
Bawię się teraz ciałem
Hołdując w sercu zhańbienie.
Ty jeszcze nie wiesz, że rano
Gdy pora nas porozdziela
Ostatni raz spojrzysz na mnie
Przed szybkim nie do widzenia.
Komentarze (2)
Temat niełatwy do opisania. Msz udało Ci się dobrze
oddać odczucia peelki uprawiającej seks bez miłości.
Dobrej nocy:)
Wiersz porusza tematykę związku, pożądania i
zatracenia. Wykorzystanie metafor, takich jak "Księżyc
łuną jasności" czy "Bawię się teraz ciałem", nadaje
tekstowi intensywność emocji, jednak, wydaje się być
pełna melancholii i żalu, zwłaszcza w zakończeniu,
gdzie sugerowane jest rychłe rozstanie. Treść wiersza
jest mocna, ale przesłanie może być odbierane jako
smutne i zatroskane. Ciekawe, erotyczne wyznanie.
(+)