Sur le pont d'Avignon

Mądrości tutaj i przystanek na refleksje :)

Ciekawa refleksja, a ja myślę podobnie do Ani2, poza
tym lubię piosenką Demarczyk, jak jej wszystkie.

Panie Michale,
na szczęście każdy ma inne zapatrywanie na życie.
Ja na przykład nie rozumiem jak człowiekowi może się
życie dłużyć.
Chyba tylko wtedy, kiedy jest już stary, chory i
niedołężny, wtedy jest to nawet dla mnie zrozumiałe.
Ale dopóki nie zaliczam się do tej grupy i Bóg
obdarzył mnie jakim takim samopoczuciem, jeszcze mogę
sama o siebie zadbać, to wtedy jest to dla mnie
ogromną zagadką, co jest tego przyczyną...? Życie jest
piękne, i zawsze za krótkie dla wszystkich pasji,
którymi żyję....
Pozdrawiam Pana i uśmiechu oraz zdrowia życzę :)
Po

...most z piosenki 'czarnego anioła'

ładnie:))

Pięknie to brzmi, ale czy to połączenie nastąpi...
Dałeś do myślenia Michale. Pozdrawiam

Świetny wiersz,
kto wierzy wie, że tylko On najwyższy kapłan jest w
stanie to uczynić bo jego następcy zagubili się gdzieś
w doczesnym życiu,
pozdrawiam serdecznie:)

Sama nie wiem, co o tym myśleć...ale zatrzymałeś na
dłużej skłaniając do refleksji...
Pozdrawiam :)

Ten most to jedna z ważnych metafor i wcale nie
dotyczy tylko obecnych czasów. Pozdrawiam

od robienia rzeczy niemożliwych jest Bóg
i to on zdecyduje czy pontifex powróci ?

Czytając takie Twoje wiersze podświadomie zaczynam
szukać symbolicznego odwołania do współczesności, bo
pewnie coś tam przemyciłeś. A co do Twojego
wczorajszego komentarza to każdy mógł znaleźć w
wierszyku tego czego szukał. Taki wierszyk z cyklu dla
każdego coś miłego. Pozdrawiam:)

w takim razie to mało prawdopodobne.
(A ja uwielbiam piosenkę Demarczyk)

Myślę że nie połączy.
Bo to co było już nie wróci.
Świat się zmienia, przyszło nowe,
to stare się zużyło.
Chciałabym aby mosty łączyły- ale we mnie jest mała
nadzieja że tak się stanie.