SWIAT JEST CHORY
Świat jest chory.
Zachorował na marzenia,
co nie znają dziś cierpienia.
Zachorował na obłudę,
na bogactwo, przepych,
modę i paskudę.
Nie dostrzega ni chorego,
ni biednego, bezdomnego,
takich co pod mostem mają dom.
I samotnych nie dostrzega co
przy oknach śnią.
Tych co u śmierci stoją bram
i samotnie stoją tam.
Świat karabin wziął ze sobą
i pojechał do Iraku,
by tam dzieci żyły w ciągłym
strachu..., a żołnierzom
zaprowadzić kazał lepszy ład.
Taki ład?
Jaki ład?!
To jest dziwny świat.
Nie ma w nim miłości.
Nie ma w nim litości,
gdy ojciec zabija ojca,
a dzieci i matki.
płaczą i płaczą bez końca
Pan Bóg z nieba łzy leje,
świat jest chory dajmy mu nadzieję
Komentarze (1)
A weź mika rzuć kamieniem w tłum a zawsze trafisz w
głupca.