Świat między wierszami...
Kocham meteory
Spadające wprost
Z powiek srebrzystych
Do źrenic...
Kocham okrzyk
Wolnej jak wiatr
Ciszy na szczycie...
Kocham zapach drewna
Żyjących w leśnej pościeli
mchów zielonych...
Kocham rozwiane włosy
Pachnące ciszą w oddali...
Kocham drogę milknącą
Za świerkiem
Na słonecznej polanie...
Kocham polanę
Utkaną wrzosami...
Kocham kaczeńce
Przeglądające się
W strumyku...
Kocham rozmowę
Szczerą jak
Krzyż przydrożny...
Kocham spojrzenia
Wędrujące w niebo...
Kocham migotające szaro
Oczy schroniska...
Kocham purpurowe korale
Borówek w słońcu...
Kocham odgłosy wiatru
W namiocie...
Kocham nieśmiałość głosów
Przyłączających się do gitary...
Kocham poranny
Chłód strumyka...
Kocham poczucie
Nie powracania do nikąd..!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.