Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

światełko wygasa

kiedy słońce na horyzoncie jeszcze
ostatkiem sił czekałeś Panie
z nadzieją i wiarą we mnie
na moje ostanie
cień nasunął się na umysł i ciało
wiatr złowieszczy powiał
przesunął z bliskości blasku
jak w hipnozie poddana na tacy odeszłam
światełko wygasa a serce tak bardzo bardzo
bólem pali krzyczy
próbuję uciszyć
modlitwę zapomniałam
zagubiłam ciepłą całość
miłość i wiarę
stoję w oddali bezwładnie
ciało składam w kłębek
w kokonie czasu pokutuje
nie mogę się ruszyć
a tak boli
i ta bezradność
ten strach który na każdym rogu czeka w ciszy
jak żyć jak się cieszyć kiedy
zaufanie nadzieja się ulatnia
światełko wygasa
z małym podmuchem nastanie ciemność
pozostanie miejsce jeszcze niedawno tak gorące
mechaniczne zimnie życie
dołączę do ludzkiej masy
nie ma miejsca na światła
ani siły by go ponownie zapalić

Dodano: 2010-04-19 17:05:40
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

mmama mmama

Wiara czasem wygasa po to by znowu powstać nawet
najśilniejsza
Powiedział Pan z mego powodu przyprawią cię nawet o
śmierć ale nie martw sie któregoś dnia wezmę Ciebie w
obronę i rozproszą się Twoi wrogowie
Tematyka wiersza bardzo życiowa i pozwalająca na
dyskusję
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »