Święta noc
Otulona kołderką śniegu
ziemia zasnęła po ciężkim dniu
tuż obok w izbie ucichł gwar
i dzieci szykują się do snu
W kącie choinka światłem mruga
skrzypi i trzeszczy mróz na dworze
świąteczna noc radością tryska
Bądź pochwalony maleńki Boże
Zniknęły troski i zmartwienia
topnieją serca jak lód twarde
przecież ta miłość ich złączyła
złączyła ręce dusze harde
Mocą łask bożych obdarzone
już marzą o szczęśliwszym świecie
gdzie miłość wzięła swój początek
a radość przyniosło Boże Dziecię
Komentarze (7)
w tym dniu ...topnieją nawet serca jak lód
twarde...piękny jest ten dzień...i święta noc...
Poięknie przykryłas kołderką poezji swoją Świętą Noc,
po której Boże Dziecię przynosi radość życia.
obraz Betlejemski ...ciepłym słowem namalowany...
Zgadzam się z babcią 2, od siebie dodam że fajnie się
czyta pomimo :)
W zasadzie w tytule mimo używania nawet w pieśniach
kościelnych zwrotu "święta noc", to nie powinno się
tak określać, bowiem świętość przypisywana jest cechom
ludzkim, a noc - zwyczajna pora doby. Poza tym tekst
ok.
Pięknie opisujesz tę jedyną noc...
tak bardzo cieplo opisana ta jedyna swieta noc przez
nas uwielbiana