Sylwia i Wiatr
w szumie wiatru, w śpiewie ptaków
w gęstej ramie tych obłoków
co dziś płyną nad górami
wypełnione są nadzieją
na spotkanie pod kasztanem
zapisane w księdze życzeń
pocałunkiem w słowie
amen
przybądź Sylwio
usiądź proszę
niechaj wiatr je porwie dzisiaj
(twe wilgotne myśli bose
co spadają w szumie liści
na twe oczy orzechowe)
i uniesie pod niebiosa
by nie znikły
lecz zostały
gdy los zwiąże w słowo
amen
autor
Niezapominajka
Dodano: 2006-07-27 07:47:54
Ten wiersz przeczytano 615 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.