Szablastą skargą wysmarowane
Chyba kryje się w nim lekcja kąsająca, ta wymiatająca pieśni miodowego słońca.
Miota mglistymi oszczerstwami
i tak jak radykalny kamień trwa
by walczyć z miodowymi argumentami
nie tam gdzie gra kończy się
i szkicuje jako wspomnienie
w bez wiary przepływających snach
to co niszczyło mnie
w sposób prymitywny bardzo
nie tak jak złudzenie
wysmarowane szablastą skargą
Jan Maciej Kłosowski (23.08.2013)
autor
kenaj262
Dodano: 2013-11-06 08:42:51
Ten wiersz przeczytano 611 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Nie warto dać się wyniszczaniu... Pozdrawiam 'D
dolaczam sie do komentarza Oli , pozdrawiam Cie ...
osobliwe i ciekawe kąsanie słowa,ukłony
Bardzo osobiste przemyślenia ...:) Pozdrawiam
serdecznie
Dziękuje i pozdrawiam. Dobrego dnia życzę.
Miodowe słońce się schowało, a skarg w Naszej duszy
sporo pozostało. Pozdrawiam kenaj
Za karatem powiem - warto się zastanawiać nad sobą i
relacjami z innymi .Dobrego dnia, pozdrawiam
Sposób na życie nie zawsze jest prosty,
po to są refleksje by wysnuć z nich wnioski!
Pozdrawiam!
Janie, bardzo refleksyjnie,świat jest pełen zła ale
też i miłości.Pozdrawiam serdecznie
http://e-literaci.pl/readarticle.php?article_id=23042
Odbieram jako smutne wołanie o pokój, skargę ale bez
agresji..
Pozdrawiam Janku :)
To smutna refleksja - prawdziwa, podana w Tobie tylko
przypisany sposób. Pozdrawiam Janie.