Szał
Porywa dzikie serca.
Płyną jak oszalałe rwącą rzeką.
Aż tak bardzo silna ta namiętność
I tak zbyt długo myśli dzielił most.
----
Kochają się bez opamiętania.
Ich czoła zlewa zimny pot.
Chłodzi rozgrzane ciała.
Miłość ogień rozpaliła.
----
Szał tak pierwotny
zabiera kochanków.
Na wyspę rozkoszy
pragnienia coraz bliższe
nie panuje nad swym umysłem.
Zrywa niewieście białą koszulę.
I trwa do rana taniec plemienny.
Z dozą przyjemności.
Autor wiersza Damian Moszek
Komentarze (6)
Bardzo mi się spodobał ten erotyk :)
Ach, ta miłość, rozpala i uzależnia:)
...trwa do rana taniec plemienny...
Pozdrawiam :)
Moc iskrzącej namiętności, zmysłowości prowadzi do
pożądania. Pozdrawiam serdecznie:)
Miłość potrafi rozpalić na wiele sposobów, między
innymi na taki właśnie. Pozdrawiam.
Piękne metafory