szarość w sercu
dzisiaj ubrałam
kolorowa sukienkę
chociaż w duszy
zagościła szarość
ból rozrywa
każdą tkankę
a ja idę w słońcu
z podniesioną głową
nieśmiało szepczę
nowym dniom
dzień dobry
krzyczę głośno
dobranoc smutku...
autor
smutna2013
Dodano: 2014-07-14 22:24:54
Ten wiersz przeczytano 1169 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Bardzo dobra refleksja zawarta
w wierszu. Słońce daje nam siłę,
a szarość dobija. Pozdrawiam serdecznie i przesyłam
uśmiech.
jesli zakładasz juz kolorowe sukienki jest dobrze
pozdrawiam
chciałbym smutek i cierpienie usnęły - pozdrawiam
świetnie!!!
i uwierz mi szarość nienawidzi radości:)))
pozdrawiam słonecznie:)))
Tak jest, smutek od razu pozegnac:)
też bym krzyczała, bo smutek i zwątpienie tkwi w
człowieku głęboko jak drzazga trudna do wyciągnięcia:)
dobre i to, tylko jeszcze głośniej krzycz:) miłego
dzionka
Ładnie ujęta nadzieja na lepsze jutro. Myślę, że
peelka powinna krzyczeć "żegnaj smutku", bo dobranoc
oznacza rozstanie na chwilę, a jego trzeba pożegnać
definitywnie. Miłego dnia.
ja narazie cicho witam dni ,jakie przyjdą,bo do końca
nie powiedzialam dobranoc !!! dziekuje Olu!!!
A ja też wtedy idę z podniesioną głową, tylko głośno
witam dzień, żeby zakrzyczeć smutek. Pozdrawiam
Alicjo:)
dobra metoda na ból , wyjdź w słonce, pozdrawiam
Byłaś nie do końca ubrana, brakowało Ci uśmiechu:)
Pozdrawiam wieczorowo.
Teraz nie pora na szarości a zwłaszcza na smutki,więc
żegnaj to towarzystwo rozchmurz się i pełen
uśmiech.Nowy dzień z pewnością będzie
kolorowy.Pozdrawiam.
Kolory witajcie,szarości odejdź.Jest o czym
pomyśleć.Pozdrawiam.:)
Madry wiersz pozdrawiam