Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

SZCZECINEK -ZIELONA GÓRA

Pan Jarosław ze Szczecinka
miał córeczkę oraz synka
Żony dwie na zbyciu
kochankę w ukryciu
uchodził za maminsynka


Panna Łucja z Zielonej Góry
wyraz twarzy miała ponury
Wszyscy się jej bali
na baczność stawali
gdy jadła kwaśne konfitury

autor

Koncha

Dodano: 2014-06-29 11:00:24
Ten wiersz przeczytano 1274 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Limeryk Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (27)

kazap kazap

Pan Jarosław z Panią Łucją stworzyli by ciekawą
limeryczną parę - pozdrawiam

obywatel69 obywatel69

wesołe no i podoba mi się

Koncha Koncha

Wszystkim pięknie dziękuję za gościnę pod moimi
limerycznymi wymysłami, życzę Wam kochani,
fantastycznych snów i spokojnmej nocy:):):)

nowicjuszka nowicjuszka

Świetne limeryki.
Pozdrawiam serdecznie.

saba saba

Wesołe, ten maminsynek to taka cicha woda :))))
Pozdrawiam serdecznie Koncha

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

:)) pozory mylą jak mówi pierwszy limeryk:))

skorusa skorusa

tych maminsynków to coraz więcej nie tylko w
Szczecinku...pozdrawiam.

magda* magda*

Pierwsza mi się szczególnie podoba. Miłego wieczoru.

DoroteK DoroteK

warte przeczytania historyjki :-)

elka elka

I tak nie raz bywa(:
Świet­ne Limeryki(:
Poz­dra­wiam

Mariola Cuore Mariola Cuore

Ładne wesołe limeryki ::) Pozdrawiam serdecznie.

Ola Ola

Kiedyś mieszkałam blisko Zielonej Góry:), mam tam
czterech braci:). Wesołe Limeryki:). Miłego Koncha:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »