Szczęście
Moje marzenie spełnia się
bardzo powoli.
Jak baśń z tysiąca i
jednej nocy.
Jak kara,która dobiega
już końca.
Jak odbyty wybryk na
mym sumieniu.
I przychodzi do mnie
małymi krokami.
Aż moje cierpienie się
nie skończy.
Tak wolniutko szczęście
będzie wędrowało.
autor
bartlomiej
Dodano: 2009-10-19 06:19:38
Ten wiersz przeczytano 512 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Marzenia i szczęście idą w parze, są zawsze z nami
tylko czasami ich nie zauważamy...ładnie...Pozdrawiam
:)