szczęscie zamkniete w skrzyni...
Dlaczego łza znów zdobi mą twarz
Dlaczego łza rzeką płynie po twarzy
Kto się odpowiedzieć odważy?
Smutna i samotna
Zagubiona ,zraniona
W labiryncie mysli błądzi
W natłoku wydarzeń
Szuka miłości i ciepła.
Pragnie uśmiechu,a
Łzy chce zamknąć w ciemnym lochu
Chcę krzyczeć!
Dajcie mi wiosła do mej łodzi życia,
Chcę popłynąć rzeką
Tam na drugim brzegu,
W drewnianej skrzyni czeka na mnie
szczęście ukryte w zagajniku.
Wystarczy tam dotrzeć-otworzyć
skrzynie-uwolnić szczęscie...
I żyć Wiecznie..
kto wierzy w to ,czego nie widzi ujrzy to w co wierzy...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.