Sześćdziesięciu Pięciu
[*]
kołysze się niebo
Dziecię na świat przychodzi
kołysanki nucić potrzeba
plask
trzask
szczęk
grzmot
świetlistą szczeliną spłynęli
Aleksandrowa
Sześćdziesięciu Czterech
już są
cicha noc
a solista gdzie
Wadim nie
Toto nie
jest ochotnik Georg
gra na okarynie
lulajże Maleńki
i widzi Dziecina
anielski chór makoczerwony
miał być niebieski
unosi rączęta
szkarłat nad śnieg bieli
świat opływa pieśń
gloryja gloryja
śpiewają anieli
*) Wadim Ananiew, Toto Cutugno, Georg Michael
Komentarze (63)
Wena takie jest życie... jesteśmy.
Miłego dnia życzę :)
Tragedie w przestworzach, na morzach czy na lądach
przerażają mnie ale częściej myślę o ludziach
umierających na szpitalnych łóżkach cierpiących z
powodu nieuleczalnych chorób tygodniami a nawet
miesiącami, tracąc nadzieję na wyzdrowienie.
Dowodem na to, że nie ma ludzi niezastąpionych może
być znany na całym świecie Chór Aleksandrowa. Śmierć
zbiera swoje żniwa, nie bacząc na czas, pogodę i porę
roku.
Pozdrawiam :)
Pietras, Iris dziękuję za odwiedziny i refleksję.
Serdecznie pozdrawiam :)
Bardzo ładny wiersz...
Miłego dnia:)
Straszna tragedia dla rodzin, bo ludzi szybko
zastąpiono innymi i
Chór Aleksandrowa, dalej zachwyca.
Czyli sprawdza się powiedzenie, że "Nie ma ludzi
niezastąpionych"
Bluszcz, PanMiś dziękuję za refleksję i dobre słowo :)
Dobrego czasu życzę.
Szczęśliwego Nowego Roku :)
Tak, pamiętam to, to straszne. B. dobry wiersz.
Pozdrawiam i życzę pomyślności w nowym roku.
ROXANA, Elka dziękuję za refleksję i dobre słowo :)
Pomyślnego roku życzę.
Nie powinno się takich tragedii zapominać, świetnie,
że o tym przypominasz.
Wszystkiego najlepszego w tym 2019 Roku życzę.
Szczęśliwego Nowego Roku 2019 :)
Nowicjuszka, Najka dziękuję za odwiedziny i dobre
słowo :)
Dobrego czasu życzę.
Szczęśliwego Nowego Roku.
Pozdrawiam serdecznie.
Przypomniałaś wierszem tamtą tragedię...Szczęśliwego
2019 r Janino.
Ewaes, Chikago dziękuję za dobre słowo :)
Pozdrawiam świątecznie.