Szklane serce
Masz takie ręce swoje
przecież już moje
kołują przed moimi oczami
jakby w jakimś obłędzie
trwają przy mnie
zawsze i wszędzie
a oczy pożyczone masz
z wysokiego nieba
one wciąż patrzą na mnie
wbrew twemu chceniu
kiedyś byłam twoim słońcem
teraz tylko mieszkam w cieniu
a serce twoje jest ze szkła
nie można go dotykać
wciąż bym na szkle malowała
nasze kiedyś dwa ciała
nie przyznam się nikomu
że nie mam już tam domu.
autor
TES
Dodano: 2014-04-07 18:00:54
Ten wiersz przeczytano 835 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
ładnie z nutką tęsknoty namalowałaś obraz
przemijającej miłości ....
pozdrawiam ;-)
śliczny wiersz.
Och,jak smutno.Pozdrawiam trochę weselej.
:)
Ładne i bardzo smutne. Miłego Tes
Poruszasz Teresko,bardzo smutna,pięknie zapisana
emocja...
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie TES.. tyle powiem, bo brakuje słów..
Fajny na szkle malowane słowami, ale smutno :)
tak wygląda właśnie gasnąca miłość pozdrawiam
Ładnie ujęte wygasanie miłości(tak odczytałam). Miłego
dnia.