ta druga
/popr./
czas kreśli daty coraz prędzej
coraz ciaśniejszy krąg wyznacza
omijasz w lustrze oczy, serce -
w bok patrzysz. z każdą chwilą twardsza
staje się dusza od tych spojrzeń.
płaszcz zapnij – mówi – noce
zimne
w odruchu ciepła, troski może...
i tik neuronów - nie powinnaś
wchodzić tam więcej, bardzo dobrze
wiesz, jednak ciągnie coś w to miejsce
ten głos – nie umiesz mu się
oprzeć...
miałaś niczego nie chcieć przecież
oprócz przykrótkich kilku wzruszeń
paru uśmiechów gdzieś na progu
chwili radości, gdy na dłużej
ramiona ciasno spleść się mogą
i tej goryczy kiedy później
w drzwiach klucz przekręcasz do samotni
a tuż za ścianą szczęścia cudze
wtulone w siebie śpią spokojnie
czekasz - choć czujesz - nie zadzwoni
piszesz "dobranoc". nie wysyłasz
(i tak dopiero rankiem chłodnym
odpowie "tęsknię") więc na siłę
zamykasz oczy i złudzenia
ściskasz, zapełniasz nimi ręce
lecz wiesz – niewiele czas
pozmienia
prócz dat kreślonych coraz prędzej
Komentarze (12)
Piękny wiersz, choś smutny.
Pozdrawiam serdecznie:)
Podobaja mi sie te "daty kreslone coraz predzej" Niby
dni plyna tak samo ale jak rozne jest poczucie uplywu
czasu
piękny wiersz,zapisany potoczystym
dziewięciozgłoskowcem,który związany w tak doskonałe
frazy,że czyta się go na jednym oddechu,smakując
bogate wyrazy,które tworzą narrację w drugiej
osobie!Jestem pod Twoim urokiem,zorianno - wspaniała z
Ciebie poetka!Piszę co czuję - nie po to by Twe zdanie
kiepskie o mnie zmienić - jedynie po to,by twórczynię
docenić!
takie są właśnie życia skutki, człowiek jest ułomny a
przy problemach staje się malutki.
Piękny, jakby moje myśli spisane.Pięknie i dogłębnie
oddałaś swoje uczucia w tym wierszu.Podpisuje się po
nim obiema rękami
Wiersz ma nietypową formę,bo składa się tak jakby z
niedokończonych zdan.Jednak doskonale oddane uczucia
kobiety,ktora musi być tą drugą.Wiersz skłania do
refleksji.Ciekawa puenta.
Bardzo piekna forma wiersz. Podoba mi sie bardzo,
nadaje tempo podczas czytania.
Dobrze oddane uczucia "tej drugiej", wiersz życiem
pisany. Ale czy naprawdę podmiot liryczny chciałby byc
"tą pierwszą", zdradzaną, w samotności wspólnego domu
zostawianą? Trudne wybory rodzą trudne pytania i
czasem lepiej płynąć z falą niż na siłę pod prąd, ale
zgodnie z własną tęsknotą.
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam+
melancholia i smutek - co też wyprawia z nami aura
jesieni... ale nic nie trwa wieczność nawet ta pora
roku.- ładny wiersz.
Jak zwykle po mistrzowsku napisane. Duża dawka smutku
i pesymizmu, a przecież wszystko może w życiu zmienić
się...
Niezwykle melodyjny wiersz choć przenosisz zdania do
następnych zwrotek... hm, może i słusznie. W ten
sposób nadajesz tempo. Bardzo okey. Udało Ci się także
przyspieszenie w końcówce. :)