Ta dziewczyna
Z każdym rankiem serce bije coraz
mocniej,
chociaż skronie przyprószone nieco
srebrem.
Dni majowo rozśpiewane takie szczodre,
wciąż wiosenne rozświtania czynią we
mnie.
Noszę w sobie tę dziewczynę z
warkoczami,
zachwyconą bielą dzwonków konwaliowych.
Kiedy wieczór partytury świerszcza gra
mi,
ulatuję w inny wymiar - całkiem nowy.
Wciąż nie dosyć mi rumianów i czerwieni
które rzeką rozpływają się po łąkach.
Do makowych pięknych sukni serce tęskni,
kołysanych przez pszeniczną falę złota.
Kiedy patrzę na to piękno wyrzeźbione
dobrą ręką, która przecież wszystko
może,
tulę myśli. - Popatrz ciepło w moją
stronę.
Niechby jeszcze... Ta dziewczyna... Graj w
zielone.
Komentarze (33)
w głębi duszy pozostajemy niezmienieni, tęsknimy do
lat młodzieńczych,,,pozdrawiam :)
Ta dziewczyna zawsze pozostanie w środku.
gram w zielone jak zalecasz
przy stoliku do black jacka
w kasynach Reno w Nevadzie
zielone baksy mając na uwadze!