Tajemnicza kobieta
Przysiadłam na ławce
przy grobie rodziców,
zapaliłam znicze
myśli już nie licząc.
Patrzyłam na zdjęcie
jakaś kobieta,
przysiadła koło mnie
mówiąc,że pamięta.
Jakieś dziwne ciepło
spłynęło na mnie,
łzy napłynęły do oczu
czy to ty byłaś mamo...
Komentarze (47)
Bardzo ładnie, z uczuciem. Pozdrawiam
tak czułaś:)
Bardzo mnie wzruszył Twój wiersz,
piękny.Rodzice na pewno są blisko
Ciebie i czuwają, ja w to wierzę.
Pozdrawiam cieplutko.
Sabo, aż poczułam ciarki. Pozdrawiam
W ten dzień zmarli, są bliżej nas!
Pozdrawiam!
Piękny i wzruszający wiersz, cieplutko pozdrawiam :)
Bardzo wzruszający wiersz. Kto wie, czy to nie była
ona? Pozdrawiam.
czasami czujemy obecność bliskiej osoby,która odeszła!
Coś w tym wierszu jest, jakaś moc. Pozdrawiam
czasem jest tak jakby ktoś był
obok
Pozdrawiam serdecznie
Interweniowałem kilka razy i bez odzewu
Sabinko,pozdrawiam
Na nowo się zalogowałem pod
innymi hasłami ,gdyż mam trudności z zalogowaniem sie
ponownym na starej zasadzie,dlatego tak sie
zalogowałem ,jak wyżej pozdrawiam ,Bolesław
To miłość i tęsknota potrafi przenieść do wyobraźni
zresztą pożyteczną dla ducha.
Sabuniu, aż dreszcze mi przeszły. Wyobraźnia czyni
cuda. Ja też miałam parę razy/po śmierci mamy/
wrażenie, że ją widzę. Pozdrawiam serdecznością:-)
Piękny wiersz Sabinko.Na nowo się zalogowałem pod
innymi hasłami ,gdyż mam trudności z zalogowaniem sie
ponownym na starej zasadzie,pozdrawiam ,Bolesław