Tajemnicze spotkanie
Jestem dziś taka zestresowana,
będzie spotkanie, super na wieczór,
gotuję sprzątam prawie od rana,
to ma być randka, czy o tym wiecie?
Ma mnie odwiedzić fajny dżentelmen,
swoją wizytę wczoraj oznajmił,
a ja mu krótko walnęłam tekstem -
kup pan też dla mnie miód czekoladki.
No i te róże, które tak kocham,
załatw mi także szampan radziecki,
nie będziesz wcale później żałować,
przywitam naga, wywalę kieckę.
I krzyknę głośno o "rany Julek!" -
dzisiaj przy świecach spędzimy nockę,
zabrakło światła, zginął rachunek,
a ty bez wstydu będziesz mógł mocniej,
mocniej przytulać, tak nieustannie,
całować wszędzie też moje ciało,
a ja wyszepczę - dawaj pan jeszcze,
poddam się wtedy odważnie, śmiało.
Jest jeden problem mój drogi panie,
nasze spotkanie, to tajemnica,
mąż jak się dowie, dostanę lanie,
i nie rozpoznasz mojego lica.
To tylko żart:-)
Komentarze (257)
Marianko
Halinko Kowalska
Halinko53
Pozdrawiam i dziękuję:-) :-)
ale się szykuje randka już zapowiedź co to będzie się
działo przyprawia o dreszcze...a co tam mąż wyślij go
do sąsiadki:-)
pozdrawiam
Randka w ciemno a jak ciemno to i przyjemnie a mąż
nich omija mieszkanie to uchroni go od lima...wesoło o
tej randce...pozdrawiam.
Już widzę to lanie...na kolanie, na polaie...ach to
tylko wody lanie, oby nie zbyt gorącej, patrzącej...a
mąż, niech tu zajrzy i poczuta, to się ubawi nie
jednym tekstem...pozdrawiam serdecznie
Andrzeju nic, tylko w jakąś delegację:-) :-) :-)
Pozdrawiam:-)
Drugie domalujemy karl:-) :-)
Dziękuję:-)
Kasiu lepiej nie:-) :-)
W trawkę bielka ale gdzieś za miesiąc:-)
Pozdrawiam:-)
Ola wiesz, że Cię lubię...coś z tym mężem wymyślę;):)
pozdrawiam
Miałam Wandziu taki z kukułką, ale to kukanie
wyprowadzało mnie z równowagi i od dawna jest gdzieś
Cmok:-) :-)
siniec pod okiem uroku doda,
szkoda że jeden, oj wielka szkoda.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję ewaes:-) :-) to tylko tekst:-) :-) i nic
więcej:-)
Pozdrawiam
Krzycho tak w tajemnicy przed mężem pisałam i
zapomniałam o "i" :-) :-) :-) pozdrawiam:-)
Oj, to może trzeba było gdzieś wyskoczyć, w domu?
Pozdrawiam:)
jak Ty tak możesz dziewczyno droga
schadzka wieczorem bez wiedzy męża?
Przecież mi mówił,że dzisiaj z Tobą
będzie używał swego oręża:)
Pozdrawiam:)
zapewne "i" się zgubiło przy różach:)
Najpierw trzeba męża upić, żeby poszedł szybko spać :)