I tak bywało
Nad "colą" dziś siedzę, samotnie w tym
barze,
gdzie flaszkę za flaszką piliśmy z
Cezarym,
gdzie tyle o bufet rozbiło się marzeń,
dziś Jego już nie ma, a ja całkiem
stary.
Nie było nam mocnych, świat do stóp się
ścielił,
kelnerka usłużnie kieliszki stawiała,
tu było wiadomo kto rządzi i dzieli,
choć nami właściwie rządziła gorzała.
Trzymałem cię Druhu, bo byłeś zbyt
krewki,
nieważne się wtedy stawały przyczyny,
przez salę leciały wulgarne przyśpiewki,
wyrzuty sumienia i chętne dziewczyny.
Dziś knajpka już inna, przytulnie i
miło,
bo życie się zmienia, zmieniają się
bary,
dziś nie żal przeszłości, cóż było jak
było,
żal tylko że Ciebie już nie ma Cezary.
autor
karat
Dodano: 2013-05-26 12:56:23
Ten wiersz przeczytano 1619 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (35)
żal...
...jesteś, byłeś dobrym przyjacielem :-) Ciepłem
wspomnień malowany Twój "motyl".Pozdrawiam i uśmiech
zostawiam :-)
Lekko napisane wspomnienia z trudnej przeszłości z
niewesołym, refleksyjnym zakończeniem. Podoba mi się
:)
Cezary- to nie pierwszy wiersz nim.
przyjaciel to skarb - refleksyjnie
Pięknie o przyjacielu... Pozdrawiam ;))
Wspomnień czar :)
wiersz rzeczywiście refleksyjny, może, mówię może?, ta
śmierć była potrzebna, żeby zrozumieć ile zła może
przynieść gorzała i nie tylko ona, ile smutku przelewa
się przez własne chciejstwa, szczęściem są powroty i
wiara,
czy to była na pewno przyjaźń?,
czy wierny kompan w budowaniu zła??, czy ja czytając
wiersz mam prawo się nim zachłysnąć, bo jest wierszem
rymowanym, 12-sylab, średniówka utrzymana, ???, nie,
podobnie nie zachłystuję się tekstem dezyderaty, a
powinnam, bo znam opinie na temat tego tekstu,
Serdeczności
Piękne wspomnienia o przyjaźni.
Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam.
Wzruszająca refleksja, świetnie napisana, pobudza do
zadumy o przemijaniu. Pozdrawiam.
pamiętam ten wiersz, bo dobry...
/żal tylko, że Ciebie już nie ma, Cezary./ czytam z
taką interpunkcją; pozdrawiam, karacie
Nostalgicznie...szkoda, że już nie ma
Cezarego...Pozdrawiam ciepło:)
To były bary. Śledzik, galareta i seta. Pozostało miłe
wspomnienie po koledze. Pozdrawiam
Mocne wyznanie. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam
"Dziś knajpka już inna, przytulnie i miło,
bo życie się zmienia, zmieniają się bary,
dziś nie żal przeszłości, cóż było jak było,
żal tylko że Ciebie już nie ma Cezary."
...przepięknie - bardzo na tak :)