tak po ludzku
obawiamy się śmierci - nic nowego
ta wiedza towarzyszy nam od - do
okazjonalnie dając o sobie znać
tak jak dzisiaj
w związku z odejściem kuzyna
pamiętam go z wesela
to już trzydzieści lat
tymczasem
nastawiam pranie i radio - jednocześnie
odganiając trudne myśli
ulubiona kawa kolorowe czasopismo
co my tutaj mamy - zabawny test
zdecydowanie wolę zieleń od żółci
czego najbardziej się obawiam
a) pająków
b) podatków
c) śmierci
zakreślam opcję 'd'
a to że życie jest kruche
wie każdy - bez wiersza
Komentarze (35)
Głębokiej refleksji wiersz. Danusiu, dziękuję za
wielką porcję wzruszeń. Wiersz bez retuszu....
Dobranoc:-)
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie
Nie ukrywam, że to jest bardzo refleksyjny wiersz?
Danusiu, obawy są uzasadnione i pamięć o osobie, która
odeszła pozostawiając w Twoim sercu pewne obawy…
Zabrzmi to może niewiarygodnie ja od śmierci syna
mogłabym umrzeć nie zależy mi na czymś takim jak życie
wiem i jestem świadoma tego, że te słowa brzmią bardzo
egoistycznie, ale taka jest prawda…
Każdy z nas podchodzi do tego tematu indywidualnie,
przepraszam za tak osobisty komentarz:(
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiech ślę:)
'a to, że życie jest kruche
i bez wiersza każdy wie'
podoba mi się (+) pozdrawiam :)
A my wciąż przy Tobie, bo wiesz, Eluś dała głos
wieczorem z pamiętaniem.
Dopiero jutro do Ciebie zajrzę.
Danuś, u mnie słońce dotyka nosków, promyk posyłam
Tobie, z kawą, może być?
Tak jak piszesz Danusiu, życie jest kruche lecz
myślenie o tej słabości trochę budzi lęk.Zawsze żyję z
nadzieją,że tam dopiero poznam życie które spełni moje
marzenia.Pozdrawiam miłego nastroju.
taka po ludzku, spokojnie przeprowadzona refleksja
nad życiem i śmiercią, zabarwiona największymi obawami
A gdybyś urodziła się zielona
to byłabyś ulofudka, a nie demona.
Świetny.
pełen spokoju
pozdrawiam
...masz racje...w podświadomości strach czai się i co
rusz przypomina o nieuchronności każdego życia, o jego
końcu...pozdrawiam serdecznie
Kali dziękuję za pochlebne słowa, pisz śmiało,
poprawiaj mnie jak trzeba, ja zawsze jestem otwarta na
sugestie i wszelakie przemyślenia.
Czytam Twoje wiersze demono bardzo chętnie, bez
kokieterii powiem, podziwiam Twój talent, dlatego nie
zawsze mam odwagę wtrącać swoje trzy grosze w
komentarzach, tak już mam:))Pozdrawiam. Kali
Czytam Twoje wiersze demono bardzo chętnie, bez
kokieterii powiem, podziwiam Twój talent, dlatego nie
zawsze mam odwagę wtrącać swoje trzy grosze w
komentarzach, tak już mam:))Pozdrawiam. Kali
Marcepani, Twoje komentarze sprawiają, że chce się
pisać, serio mówię. Serdeczności.