tak po prostu
siedze samotna pośród dwóch ścian
już się do siebie nawet nie uśmiecham
nie potrafie skrzesać w sobie szczęścia
czuje smutek czuje żal w sercu czarna
szata
przychodzi kolejny dzień a ja od wieków nie
spałam
ciąglę siedzę i czekam nie wiem na co?
myślę o rzeczach nieważnych
napotykam wspomnienia na drodze do
zbawienia
zapomnienia uśmiechem nie zaczekam
jestem tą samą osobą co Anioł Uśmiechu, lecz ten login (tj. Anioł Uśmiechu) nie pasuje do moich wierszy! nie zapomnijcie o mnie!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.