Tak samo
Samotność bywa piękna zwłaszcza w
październiku,gdzie do woli można taplać
wspomnienia w jesiennym deszczu. I nawet
dziura w bucie nie przeszkadza.A po
powrocie,zrzucam z siebie mokre od łez
ubranie.Zaparzoną wcześniej herbatą,gaszę
resztki tlącej się we mnie nadziei.Ten sam
tapczan,kurz na tandetnym regale... Ta sama
ołowiana rzeczywistość.Niekiedy jednak
słońce rozpromieni ten kiczowaty bełkot
teraźniejszości,swoimi
nachalnymi,egocentrycznymi dłońmi. Ale
wtedy zazwyczaj chce mi się jeszcze spać .
Zmysłowo szepczące poranki potrafią
zainspirować mnie do wulgaryzmów.
Wszech obecna wilgoć wspomnień,snuje się za
mną jak cień .Najchętniej odrąbał bym sobie
tych kilka straconych lat.
Bezszelestnie unoszę rękę.Wskazującym
palcem zaczynam rysować coś na
niewidzialnej kartce życia.To
mapa.Zaznaczam na niej drogi powrotne dla
latawców mej dziecinności.W sumie to tak
słabo ją pamiętam.Równie słabo jak Owczarka
Niemieckiego mojej cioci.Potężne to było
psisko i bardzo dla dzieci
wyrozumiale.Pewnego razu uczepiłem się nie
wiedzieć czemu,jego szyi i zacząłem
wierzgać jak jakiś wicher zwariowany.Rzucać
się a to w lewo a to w prawo.Uczepiwszy się
nie dawałem Mu spokoju... Nic nie
zrobił.Warknął tylko na mnie kiedy
skończyłem swoją zabawę.Ze stołu,bezradnie
posypały się kieliszki.Porozbijały o
podłogę tworząc nieład.Wszędzie pełno szkła
! Leżę na stole przykuty do niego niczym
Prometeusz do swego pala.Jakiż miałem
popieprzony sen.Na szyi,łańcuszek z Matką
Boską Licheńską wyznacza sens mojej
aorcie.Chociaż za oknem wciąż pada
deszcz...
Komentarze (13)
I ten deszcz nadal pada...może nie wszędzie...czasami
też deszcz łez...pozdrawiam serdecznie
ciekawie piszesz - wciągające opowiadanie, aż szkoda,
że się skończyło :)
(popraw - "wszech obecna", "odrąbał bym" - piszemy
razem)
Oki,dzieki
wszech obecna/ odrąbał bym? Nie ma się co złościć
podpowiedzi są zawsze życzliwe :)
Turkusowa. Anna-Podaj przykład błedu.
Ciekawy wiersz.Pozdrawiam.
Jest potencjał, ale interpunkcja i błędy biją po
oczach. Warto poprawić, bo taki nick zobowiązuje do
poprawnej pisowni ;)
a za oknem wciąż pada deszcz .. to był zły sen..
ciekawe
Kawałek czyjegoś życia...
Ładnie, pierwsze trzy wersy są super
Pozdrawiam :)
Ciesze sie,Pozdrawiam !
wciągnęłam się w tę Twoją prozę- czyli, że ciekawa!