Tak sobie na zakończenie
Tych, których już nie ma
wspomnieć by warto -
skoro kramik ma się zamknąć -
tych, co na stronę przeszli tamtą.
Bo to gwiezdna już bohema.
Piotr Majowy wraz z VickThorem
siedzą cicho niczym trusie
piją widząc jak piszemy -
naleweczki w niebobarwnym spirytusie,
dobre na ambicje chore.
Więc dodajcie komentarze,
jeśli taką macie wolę,
gdy się ładnie zapisali
na telentów łez padole,
przypomnijcie tu ich twarze,
czyli poetyckie role.
Komentarze (18)
Jestem atechniczna, ścięło mi komentarz
Największą plamę dałam u Vicktora, w temacie
impresjonistów
Z Wiktorem raz się nawet "przemówiliśmy", ale później
wszystko było w porządku. Po Jego śmierci napisałem
kilka limeryków o Nysie, w której mieszkał.
Pozdrawiam :)
Pamiętam.
Pozdrawiam :)
Pozdrawiam naprawdę wszystkich.
Pozdrawiam :)
Z Wiktorem przegadalam wiele godzin. Wspanialy kolega
o ktorym pozostanie w sercu i pamieci.
Bardzo dziekuje za wiersz. Pozdrawiam cieplo Golden ❤
O jakim przepadnieciu beja piszecie? Rzadko zaglądam i
pewnie coś mnie ominęło...?
Wiktora pamiętam doskonale. I wielu innych. Tu zawsze
można było zaglądnąć do ich wierszy. Żal utracić to
wszystko.
Też o nich sobie pomyślałam, warto by było zawiadomić
ich rodziny, aby skopiowały ich twórczość zanim
przepadną wraz z Bejem...
Pozdrawiam Goldi :)
"Bo to gwiezdna już bohema"... Tak.
I Alinka... Niezwykli ludzie.
"Poetyckie role"... Pierwszoplanowe,
charakterystyczne, niepowtarzalne.
Pozdrawiam, Goldenie. Ukłony.
Niedlugo wszyscy bedziemy 'nieobecni'.
Pozdrawiam serdecznie, Goldenie. :)
Celinka Ślefarska...
Alina
VickThor
Piotr Majowy
Art-Klatter
Minawia
Karat
Wróbel
Grazyna-Elzbieta
Remi
............
Współtworzyli ten światek i świat.
Dopóki pamięć o człowieku.... są tutaj i będą.
A mi ich brak...