Tak to bylo
Wstaje rano kierunek centrum wzrok
w lewo i prawo a na wprost on.
Niby taki wielki nie powtarzalny
orginalny
wszedzie znany. Spojżenie namnie
odrazu gatka znana ostro cfana niby
unikalna.
Mnie to nie dziwi wielki "MC" chce sie
urodzic
na szarych ulicy chodnikach. Nic do
przeżycia.
Odrazu wielka krytyka mego stylu rytmu i
słowa toku.
Zbastuj Ćwoku!!
Myslal ze puszcze to plazem.
Nie tym razem. Wielkie Show inni z tego
drwia.
(ku*** jak mnie to drażni)
Pare groznych słów jak hordy lwów.
Liczyłeś że Cie nie zgnębie byłes mocny
tylko w gębie.
Nie widział tego mometu nawet w strasznych
snach.
Żędła mina, smutny wzrok.
Szykuje sie skok w nałogi żałosny krok.
Umnie uśmiech na twarzy pomocna zawsze dlon
nigdy w przegranego skroń.
Ode mnie podziekowanie za słowny bój chodz
Ty nie mój wrog.
Docenienie twoich amatorskich słow.
Pare otuchy słów ze mnie nie taki ch**!!
Więcej nie kobinuj tu.
Powiem Tak zostaniesz sam i zostanie
inspiracji brak.
Tak jak mi przez pare lat.
Nie śmiej sie wiecej tak.
Z człowiek zdeptanego i zapomnianego przez
pare lat.
Chyba nie jestes taki gad?!
Mówili mi masz talent i tak go zmarnowałem
jak życie przepiłem.
Chłopie nie marnuj tego co masz.
Przez to zostaniesz sam.
Przyjaciół na tym swiecie bedziesz mial
brak.
To nie jest marny żart to bym poznał
szczęscia smak.
Nie miałem farta bo to co we mnie najlepsze
zmarnowalem.
Tak skoczyc nie chcialem i Tobie tego nie
życze.
Bardzo prosze docen co masz nie zostan na
tej ławce na całe życie sam.
Od tego nie ma odwrotu.
Przecierz przegrałes tylko jeden buj.
To nie jest życia kres tylko doswiadczenia
test.
Na porzegnanie powino byc pare rad.
A ja powiem tak wszystko rób jak uważasz
sam tylko nie zapomnij o bliskich
to bedziesz wielki.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.