Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Taka gra …





noszę w sobie obrazy z wypraw w czas
pobielony zarost rozrzucony po ulicach
pilnuje beztroski ciągów powikłanych słów
zwoje myśli układam w wersy
i bezczelnie wciskam w zeschłe kartki



nie pierwszy raz mam na szyi sznur
wplatam go w siebie by powiązać kształty
o zmierzchu rozpalę żółć źrenic
wyostrzę węch bez przewodnika
pewnie w kolejnym dniu się odnajdę
tam gdzie echem płacze chichot klowna
puentę zgubiłem na wstępie


autor

topor

Dodano: 2010-03-31 07:49:24
Ten wiersz przeczytano 424 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Sotek Sotek

Ciekawe słowa napisałeś . Myślę, że wielu mogłoby się
utożsamić z nimi, a jeszcze więcej nosi w sobie obrazy
z wypraw w czas. Wiersz mi się podoba, choć czuć w nim
smutek, jest nadzieja na odnalezienie puenty.
Pozdrawiam serdecznie i świątecznie:)

wrobel wrobel

wtaj, tułaczu, bardzie, klaunie, zagubiony we własnych
myślach. w kolejnych dniach napewno sie odnajdzisz.
ładny pełen melancholii wiersz. kłaniam się.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »