Taki czas
Taki dzień, taki czas, taka karma.
Świt nie umiał się dziś rozpromienić.
Noc usiadła milczeniem na wargach,
zastygając wśród blasków i cieni.
Siwy dym uszedł gdzieś w zakamarki,
mgły się plączą po łąkach bezwiednie.
Sroka wróblom krzykliwie coś radzi.
Jesień ciszą przysiadła też we mnie.
Promień zgasł, zgubił ślad w
melancholii.
Karmin bluszczu czerwieni się winnie.
Rudowłosa dziś w smutki się stroi.
Mam nadzieję, że obu nam minie.
Komentarze (37)
:))
cudny! i jaki ma fajny rytm ten jesienny wiersz.
Baaaardzo mi sie podoba, czytam zaraz nastepne,
ktorych wczesniej nie znałam
Witaj,
minie na pewno - nie jesteś typem cierpiętnicy.
Fajny jesienną nostalgią malowany wiersz.
Dziękuję za pamięć.
Serdecznie pozdrawiam.
Bywa że i rudowłosa zasmuci zasiewając w duszę
melancholię i ziarnko goryczy
Wierzę że jutro znowu wyzłoci się słońcem i pogodą
ducha :)
Pozdrawiam serdecznie z ogromnym podobaniem :)
Na pewno minie, bez obaw :) Pozdrawiam serdecznie +++
...taki czas, czasem bury i ponury, ale w pięknym
wierszu jesień - nabiera innych wymiarów.
Piękny, przyrodniczy wiersz :)
Jesień ma różne humorki, jak ludzie...
Pozdrawiam :)
Piękna melancholia z optymistyczną puentą...
Pięknie - tyle melancholii i klimatu, że podziwiam.
Pozdrawiam, Madziu :)
kolejnym wierszem się zachwycam. Mówią,że jesień jest
nie ciekawa a jakie piękne wiersze właśnie o
niej.Pozdrawiam serdecznie.
Jak zwykle u Ciebie pięknie...Miłego weekendu :)
nastrojowy z jesiennym akcentem
Fajny jesienny wiersz i piekna puenta. Pozdrawiam
Magdziu.
Ujmujący i rozkoszny.pzdr