Taki drobiazg
Ach jak trapiło Bogdana z Piły,
gdy mu się slipy po prostu wpiły,
co krok to rżnięcie,
tyłek z rumieńcem.
Nie takie cuda mu się dziś śniły…
Ach jak trapiło Bogdana z Piły,
gdy mu się slipy po prostu wpiły,
co krok to rżnięcie,
tyłek z rumieńcem.
Nie takie cuda mu się dziś śniły…
Komentarze (42)
Fajne:)
Dzięki za uśmiech:)
:)))))))))))))))
Diękuję za uśmiech, marcepanko:)
super!!
Ci!! ;p
ani nikomu słowa
Na drugi raz kupi o rozmiar większe, sny będą
spokojniejsze;)
:-) :-) :-)
Miłego:-)
jejeku:)
Najlepiej z gołym tyłkiem i wtedy nic nie
uwiera.Pozdrawiam.
Będzie miał nauczkę, żeby na przyszłość spać nago :))
Pozdrawiam paa
a u Kingi
winne były stringi...
:)
Ten sen miał chyba związek z wpijaniem się slipów:))
Lepiej więcej nie mówić :)