takie takim
a bo to kto wie jakie
dziadostwo (w) czym jest
że tak szkodzi
bo gdyby wiedział
to by mu nie szkodziło
to co mu szkodzi
ale nie na pewno
bo mało to takich jest
którzy wiedzą jakie
i czym jest dziadostwo
ale za diabła nie idzie
im go ominąć
bo takie to jest dziadostwo
takim dziadostwem
autor
jarosław_wiesławski
Dodano: 2012-06-29 10:33:37
Ten wiersz przeczytano 470 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Wiem, wiem i niech każdy wie to, o czym Ci już tyle
razy pisałem, że jesteś mistrzem w odwracaniu kota
ogonem. Zresztą każdy, kto czytał wiersz profilowy,
wie w czym rzecz, tylko Ty jeden nie wiesz. A to już
ciekawe zjawisko, ale to nie moja wina, że odstajesz
od wszystkich, a co najwyżej jesteś wtórny. A wiec
dorównujesz tym, którzy negatywnie krytykowali np.
Emily Dickinson, Norwida, czy Białoszewskiego, po
prostu taką twórczość, która przerastała epokę w
której tworzyli. I przepraszam, że dla Ciebie
specjalnie nie będę tłumaczył o czym mówi wiersz
profilowy, jak i cała moja twórczość, bo w końcu
każdemu coś trzeba dać z siebie, czymś się wykazać,
także w interpretacji wiersza, a nie tylko widzieć w
wierszach to, co chce się widzieć dla swojej wygody i
poronionych celów zuniwersalizowania twórczości, która
miałaby/mogłaby się różnić tylko, co najwyżej tematem
utworu. Tak więc jeden styl, jeden charakter,
wypośrodkowanie wszystkich ludzi i wszelkiej
twórczości to dla Ciebie jest idealna, czysta,
nieskazitelna twórczość. Zresztą kierujesz się dobrą
szkołą, już sam nie wiem, czy bardziej nazistowską czy
komunistyczną. A Ty pewnie dalej się dziwisz, że nie
godzę się na to, że nie pobłażam Twojemu, ani żadnemu
dziadostwu.
I chociaż każdy może
całe życie się rozwijać
ale ja się już zwijam.
(z profilu autora)
Co za samokrytyka, brawo!
A bo to każdy widzi jakie to dziadostwo tu wklejono,co
jest dziadostwem dziadowskim,bo gdyby autor wiedział
jakie to jest dziadowskie dziadostwo, to może by nie
wklejał tego dziadostwa.
Za którym razem wreszcie do ciebie dotrze po co ja to
tutaj wklejam?
Twoje wpisy są równie bełkotliwe,jak te
wierszydła-straszydła.
Ostatnio wklejasz tu te swoje komentarze z zemsty i
nienawiści, za to że zdemaskowałem i demaskuje Twoje
komentatorskie dyletanctwo. Zresztą tak właśnie
rekompensujesz sobie, tak twórcze beztalencie, jak i
niedowartościowanie. I jeszcze mniemasz, że nie da się
zauważyć, że usiłujesz dorobić sobie dobrą
minę/ideologię do złej gry. Czyli teraz (bo już/nawet
coś do Ciebie zaczyna docierać) usiłujesz swoim
dziadostwem obarczyć mnie, czyli wybielić się moim
kosztem. Z tym, że mogę się mylić co do tego, że do
Ciebie coś dociera, bo równie dobrze możesz się
upierać, że zawsze byłeś i jesteś obiektywny (jak
nieskazitelnie kryształ może być czysty i dźwięczny).
A bo to każdy widzi jakie to dziadostwo tu wklejono,co
jest dziadostwem dziadowskim,bo gdyby autor wiedział
jakie to jest dziadowskie dziadostwo, to może by nie
wklejał tego dziadostwa.
Za którym razem wreszcie do ciebie dotrze po co ja to
tutaj wklejam?
uhaha
Błaznujesz tylko i błaźnisz się. No bo co Ty więcej
potrafisz, oczywiście poza wmawianiem sobie i komuś,
że to, co przekracza Twoje pojęcie, takie same musi
być dla wszystkich. Otóż zapewniam Cię, że tak nie
jest, że ludzie pojmują i wiedzą więcej od Ciebie,
przynajmniej na tyle więcej, żeby się nie mądrzyć
przed mądrzejszymi. Widocznie Tobie nie dane jest
pogodzić się z rzeczywistością, która Cię przerasta. I
zostaje Ci, jak właśnie mówiłem, błaznować tylko i
błaźnić się, bo czymże innym jest Twój komentarz. Czy
ja naprawdę muszę Ci przypominać, co już napisałem w
pierwszym komentarzu. Czy muszę iść na taką łatwiznę
jaką Ty wybrałeś. Czy Ty naprawdę nie potrafisz już
nic (ani słowa) więcej z siebie wykrzesać. Zresztą
czerpanie z czyjegoś, to Twoja domena i Twoje życie,
bo poza tym, to nie ma Ciebie.
A bo to każdy widzi jakie to dziadostwo tu wklejono,co
jest dziadostwem dziadowskim,bo gdyby autor wiedział
jakie to jest dziadowskie dziadostwo, to może by nie
wklejał tego dziadostwa.
uhaha
Gdybyś był chociaż troszkę więcej rozgarnięty (niż
jesteś), to byś się domyślił, że złapałeś się na lep
dziadostwa, że to właśnie tacy jak Ty (cwani osobnicy,
jak im się wydaje, a w gruncie rzeczy tacy małostkowi)
są odsłaniani/ujawniani tym wierszem. Którzy to
wszystko wiedzą lepiej, co jest, a co nie jest
dziadostwem; jednego tylko nie potrafią: pozbyć się,
odejść, uwolnić od dziadostwa. Tak to bardzo
dziadostwo z nimi, a z Tobą na czele jest związanie,
chyba już na zawsze. I gdybyś nie wiedział, a zapewne
nie wiesz, to Ci mogę powiedzieć, że łapanie za
słówka, jak i odwracanie kota ogonem, to
najłatwiejsze, bo prymitywne popisywanie się swoją,
tyle wiedzą, co indolencją, w tym wypadku
komentatorską; a choćby i dlatego, że nawet nie wiesz
co to jest gra słowna, bo z jednej strony ją
dezawuujesz, a z drugiej jakże bardzo lubisz się nią
popisywać. Taki to więc na dodatek z Ciebie
dwulicowiec.
A bo to każdy widzi jakie to dziadostwo tu wklejono,co
jest dziadostwem dziadowskim,bo gdyby autor wiedział
jakie to jest dziadowskie dziadostwo, to może by nie
wklejał tego dziadostwa.
Dokładnie tak jest z tym dziadostwem. Pozdrawiam.